Rowerem przez Szczebrzeszyn i Zwierzyniec. Nuda czy nienuda?

Rowerem przez Szczebrzeszyn i Zwierzyniec. Nuda czy nienuda?
To była nasza druga rowerowa wizyta na Roztoczu. Tym razem wybraliśmy się w jego północną część, a dokładnie przejechaliśmy pętlę Szczebrzeszyn — Zwierzyniec i z powrotem.
Dystans
50 km
Przewyższenia
863 m
Typ roweru
MTB
Start
Szczebrzeszyn
Dojazd
auto
Mapa

 Jechaliśmy szlakami turystycznymi niebieskim, zielonym i na końcu czerwonym.



To był raczej wyjazd treningowy niż rekreacyjny. Nie zachwyciła nas ta część Roztocza, jest mało atrakcyjna turystycznie. Ukształtowanie terenu nawet ciekawie zróżnicowane, trochę podjazdów i wąwozy. Niestety piachy dały nam się we znaki. Przynajmniej można potrenować, ale czy warto jechać tu tyle kilometrów? Może macie inne zdanie.

Poprzednia część Susiec — Józefów jest zdecydowanie bogatsza w atrakcyjne tereny. Trochę rozczarowały nas trasy wyznaczonych szlaków. O ile oznaczenia były w miarę w porządku, to sam szlak nie jest zbyt ciekawie poprowadzony. W niektórych miejscach nawet już dawno nikt nie chodził, pozarastały ścieżki.

Poza odcinkiem Szczebrzeszyn — Kawęczynek i tamtejszymi ciekawymi wąwozami, właściwie cała trasa była nudna i uciążliwa.

Piaszczyste drogi dały nam się mocno we znaki. Takich piachów na drodze nie widziałam nigdy wcześniej. Nie mamy większych problemów z jazdą po piaszczystych drogach, ale to, co zastaliśmy tutaj, wykończyło nas.



Od Szczebrzeszyna przejechaliśmy przez Górę, Kolonię Kawęczyn, Kawęczynek, Góry aż do Zwierzyńca. Tutaj odpoczęliśmy i zatrzymaliśmy się na dłużej. Wstąpiliśmy na obiad do Karczmy Młyn — przyjemne miejsce i dobre jedzonko. Ta część drogi bardzo dała nami się we znaki. Byliśmy padnięci z kiepskimi humorami. Do tego pobłądziliśmy kilka razy.

Ze Zwierzyńca do Szczebrzeszyna zostało nam 15 km.

Wróciliśmy przez Borek, Lipowiec Kolonia i Brody Duże.



Kierunki, które warto powtarzać, to zdecydowanie Józefów i Susiec, natomiast Szczebrzeszyn — Zwierzyniec niekoniecznie. Być może coś pominęliśmy i może jednak warto tam jeszcze zajrzeć. Jesteśmy Ciekawi Waszych opinii.

Iwona Pawelec
Tak jak większość z nas, jeżdżę od dziecka. To było dla mnie naturalne. Właściwie wszystkie wakacje spędzałam na rowerze. Wyciągałam swoje siostry na jakieś dziwne wyprawy, byle do przodu, byle dalej, byle w nowe miejsca. Później, w... więcej

Mapa trasy rowerowej

Pobierz plik GPX